Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, iż aby prowadzić w naszym kraju samochód potrzeba ukończyć wiek dojrzałości. Jednak przecież już od szesnastego roku życia możemy się starać o prawo jazdy kategorii B1, stworzone z myślą głównie o skuterach, jednak dające dostęp także do pojazdów łudząco podobnych do samochodów, acz o mniejszej mocy.

Zmiany biorą się z planów rezygnacji z kart motorowerowych, które w pełni mają być zastąpione przez kategorię AM, czyli dzisiejsze b1. Dziś karta motorowerowa jest osiągalna od 13 roku życia, po ujednoliceniu jej z b1 będzie można się starać od 14. Jej skończenie umożliwi nam nie tylko sterowanie motorowerem z silnikiem do 50 ccm, albo też elektrycznym do 4KW (prędkość poniżej 50km/h), ale także choćby coraz popularniejszych w dzisiejszych czasach quadów czy też lekkich czterokołowców, których masa nie przekroczy 350kg a prędkość 45km/h, czyli choćby takich jak Click czy Eclipse. Karta motorowerowa nie będzie już jednak osiągalna w szkole, obecnie będzie trzeba przejść zwykły kurs w tym samym ośrodku, w którym zdajemy na prawo jazdy. To rzecz jasna na rękę ośrodkom szkoleniowym, dzięki tej nowelizacji bowiem zwiększy się liczba kursantów. Trzeba przyznać jednak, iż także sam kurs będzie o wiele profesjonalniejszy niż do tej pory. W mniejszych szkołach czy też w małych miejscowościach bowiem kurs na kartę motorowerową często przypominał zwykły test, bez nawet jazdy praktycznej, a więc bynajmniej można się było do niego przygotować „na przerwie”, przypominając sobie kilka podstawowych reguł. A przecież jeżdżący skuterami czy motorowerami w mieście mogą być przyczyną wielu kolizji jeśli nie będą posiadali dogłębnej wiedzy o zasadach poruszania się w ruchu drogowym.